Jeśli dostaniesz taki słoiczek, wiedz, że to najlepsze co może sporządzić pszczelarz. Sam, po raz pierwszy otrzymałem to wyjątkowe dobro od wdzięcznego za pomoc pasiecznika spod zachodniej granicy. Smak – wyjątkowy, niezapomniany, celebrowałem każdą łyżeczkę słoik zjadając przez okrągły rok.
Teraz sam postanowiłem go sporządzić i dzielić się tym wyjątkowym przepisem.
W szklanej misce, drewnianą łyżką mieszamy:
Miód. W moim przypadku wybieram spadziowy liściasty. Można użyć choćby gryczanego, czy innego ciemnego miodu wysokiej jakości.
Propolis. Czyli właściwie kit pszczeli, który zmieszany z wysokiej jakości spirytusem tworzy nalewkę o wyjątkowych, zdrowotnych właściwościach.
Odpowiednie dla mnie proporcje, niespotykane w takim bogactwie w produktach dostępnych na rynku, na słoiczek wielkości 250 ml to:
50 g pierzgi
170 g miodu
30 ml propolisu
Jeść małą łyżeczką w chwilach chandry lub ochoty na coś wyjątkowego. Można również ze świeżym chlebem.